Chciałbym, aby moi czytelnicy choć minimalnie przyswoili, że: "Inteligentne Domy" to swego rodzaju wierzchołek góry lodowej...
bo nawet najlepsze i najdroższe dostępne dziś rozwiązania z trudem dźwigają powagę tego pojęcia "inteligentne". Zatem można spojrzeć na to zagadnienie szerzej jako na systemy automatyki do domu, czy jeszcze szerzej po prostu jak na elementy automatyki, które sprawiają, że dom się staje trochę sprytniejszy, bardziej przyjazny użytkownikowi [Smart Home].... i tutaj można rozważać całą ogromną masę rozwiązań dostępnych na rynku, które są bardzo zróżnicowane jeśli chodzi o cenę jak i możliwości. Można instalować wręcz szokująco bajeranckie rozwiązania, ale można też stosować proste niedrogie, ale bardzo przydatne i praktyczne urządzenia... które co prawda już nie wiele muszą mieć wspólnego z branżą Inteligentnego Domu przez duże ID... ale jednak potrafią pewne funkcje ID substytuować.
Trzeba po prostu o to pytać fachowców.
Poniżej przedstawiam tekst opublikowany na blogu firmy Loxone [autor: Philipp Schuster], który stara się być antydotum na niektóre ciągle funkcjonujące stereotypy tego segmentu branży instalacyjnej.
Tłumaczenie zostało mi udostępnione dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa Leśniewskiego z firmy Domotronik, która działa w województwach Podlaskim i Mazowieckim [www.domotronik.pl]. Panu Krzysztofowi również zdarza się blogować na temat ID: http://www.domotronik.pl/blog/ Zapraszam do lektury.
"Czy naprawdę potrzebuję inteligentnego domu?
- Nie potrzebuję najnowszych gadżetów
- Jest to stanowczo za drogie dla mnie
- Nie widzę żadnych prawdziwych korzyści
Zapomnij o inteligentnych lodówkach...
Pierwszą rzeczą jaką utożsamiałem z domem przyszłości były inteligentne lodówki, które automatycznie zamawiały żywność, gdy nasze zapasy się kończyły. Ale bądźmy szczerzy: kto tak naprawdę tego potrzebuje? Nikt.
Przynajmniej nie teraz. Media nie oddały nam żadnych przysług w tym zakresie – większość ludzi odstraszają przesadnie wyolbrzymione przykłady tak zwanych inteligentnych domów, na które jeszcze nie jesteśmy gotowi. Proponowana zmiana jest zbyt radykalna.
... porozmawiajmy o prawdziwym życiu!
Porozmawiajmy o prawdziwym życiu w domu – o tym czego ludzie chcą i na jak wiele sposobów automatyka może wpasować się w ich codzienną rutynę zwiększając jakość ich życia.
Po pierwsze: Każdy jest inny
Każdy ma swoje potrzeby i swój pomysł na życie w domu. Automatyka może wprowadzić pozytywną różnicę dla każdego. Istotne jest jednak, żeby wiedzieć co jest dostępne i wtedy zdecydować osobiście czego tak naprawdę chcesz.
Po drugie: Życie nigdy nie stoi w miejscu
Nasze codzienne życie, szablony, którymi się posługujemy stale się zmieniają tak samo jak sposób w jaki korzystamy z naszych domów. Mimo, że dzisiaj nasze dzieci mogą używać sypialni wyłącznie do spania to za kilka lat ta sama sypialnia będzie również ich biurem i miejscem spędzania czasu. Nie będą chciały już się bawić w salonie. Kilka lat później ich pokoje mogą być Twoim gabinetem lub sypialnią gości. Czy nie byłoby miło, gdyby dom mógł łatwo adoptować się do Twoich zmiennych potrzeb?
Po trzecie: Zapomnij o technologii
Czy nie lepiej pomyśleć o tym jak chcesz coś zrobić, zamiast o tym jaką technologią chciałbyś być otoczony? Niestety zbyt często nasza uwaga skupia się na konkretnych standardach, technologii wyświetlania i innych tego typu rzeczach. Nie daj się zwieść. Zamiast tego skup się na funkcjonalności.
Po czwarte: Nie daj się omamić
Nie daj się wprowadzić w błąd przez operujących żargonem „ekspertów”. Twój dom przyszłości może po prostu być domem, który da Ci przyjemność i elastyczność przez lata. To nie eksperci będą w nim mieszkać, lecz Ty!
Poznaj możliwości
Ważne jest, żeby poznać wszystkie opcje jakie może dać Ci inteligentna instalacja, więc poświęć trochę czasu i poznaj je, a następnie zdecyduj, które chciałbyś mieć u siebie.
Poniżej znajdziesz kilka przykładów z życia codziennego, które pokażą Ci jak automatyka mogłaby wzbogacić twoje życie:
- Czujniki ruchu, które wykorzystuję do sterowania światłem również chronią mój dom w czasie wakacji. Bez tej podwójnej funkcjonalności musiałbym kupić oddzielny system alarmowy
- Wyciszam dzwonek drzwi wejściowych, kiedy moje dzieci śpią – zamiast dzwonka mrugają światła i otrzymuję powiadomienie na telefonie kiedy ktoś jest pod drzwiami.
- Ogrzewanie w każdym pokoju jest indywidualnie kontrolowane - tak jak mi się to podoba. Nigdy nie muszę martwić się o podkręcenie ogrzewania na święta czy o obniżenie temperatury grzania, gdy jadę na wakacje.
- W południe rolety południowych okien automatycznie zamykają się zanim zrobi się zbyt gorąco w środku, natomiast zasłony zamykają się po zmierzchu dla zapewnienia prywatności.
- Mam przycisk „Wychodzę z domu”, który wyłącza wszystkie światła i uzbraja alarm. Jeżeli na dworze jest ciemno światło przed domem pozostaje włączone przez 5 minut, żebym bez kłopotu doszedł do samochodu.
- Jeżeli godzinę po zmierzchu drzwi garażowe są wciąż otwarte, otrzymuję powiadomienie na telefon, które przypomina mi, żeby je zamknąć.
- Światła automatycznie zapalane przez czujnik ruchu są automatycznie przyciemniane po północy, żeby mnie nie oślepiało nocą w drodze do łazienki.
- Mogę zdalnie włączyć ogrzewanie, dzięki czemu nie zastaję wychłodzonego domu kiedy wracam z wakacji, a moja żona od razu po powrocie może wziąć gorącą kąpiel.
Wybierz cokolwiek zechcesz
W porządku, niektóre z tych pomysłów mogą brzmieć bajerancko. To nie problem. Dobierając system inteligentnego domu możesz wybrać tylko to na co masz ochotę. Twój dom przyszłości może być elastyczny i jeżeli zdecydujesz się na modułowe rozwiązanie jak Loxone to zawsze będziesz mógł je rozwinąć.
Spójrz z perspektywy
Jednym z najważniejszych zadań przy podejmowaniu decyzji jest ubranie rzeczy w kontekst, szczególnie gdy mówimy o kosztach.
- Wydam 19000zł na oprawy lamp, źródła światła, włączniki itp. Czy nie warto dołożyć 5000*zł, żeby idealnie nimi sterować?
- Mój samochód ma dwustrefową, inteligentną kontrolę temperatury, czujniki parkowania, wskazanie zużycia paliwa... Czy naprawdę chcę, żeby mój dom był głupszy od samochodu? Gdzie spędzę więcej czasu? Co będę miał dłużej?
- Elektryczne rolety, żaluzje czy zasłony kosztują około 1500zł. Za niecałe 300zł będę mógł je w pełni zautomatyzować. Być może nawet zaoszczędzę na chłodzeniu?
- Wideofon ze stali nierdzewnej kosztowałby mnie 4500zł. Inteligentną instalację rozpocznę już od 3000zł.
- Zawsze jest jakiś budżet. Zapamiętaj, że są rzeczy, które mogą być łatwo dodane później i są takie, które nie mogą. Upewnij się, że oszczędzasz na właściwych rzeczach.
Niezależnie czy chcesz zrobić pełną instalację, czy tylko podstawy, pamiętaj, że inwestujesz w przyszłość. Nie oszczędzaj na instalacji elektrycznej. Okabluj wszystko centralnie*. Zbuduj dużą szafkę rozdzielczą. Będziesz mógł wtedy zaadoptować lub rozszerzyć swój system automatyki w późniejszym czasie. Kto wie w jakim kierunku pójdzie np. zarządzanie energią? Bądź gotowy na każdą okoliczność i nie pozwól, żeby ktoś Cię od tego odwiódł!
Jeżeli będziesz miał jakiekolwiek problemy z zaprojektowaniem okablowania - jesteśmy tu po to, żeby Ci pomóc. Dobrze znamy rynek automatyki, dostępne rozwiązania oraz możliwości. Wypracowaliśmy schematy, które pozwalają zaprojektować uniwersalne okablowanie zapewniające wszystkie funkcjonalności.
Wciąż nie jesteś czegoś pewien? Pytaj!
Byłoby cudem, gdyby nikt nie miał żadnych pytań po przeczytaniu tego artykułu. Dlatego też nasz zespół jest gotowy, żeby odpowiedzieć na każde pytanie jakie możesz mieć – telefonicznie lub mailowo. Skorzystaj z naszej pomocy i zdobądź informacje prosto od ekspertów. Nie musisz niczego kupować.
I jak zawsze.. bardzo cenimy Wasze uwagi, dlatego po prostu zostaw komentarz, będziemy wdzięczni :)
Artykuł przetłumaczony na podstawie artykułu z blogu Loxone"
Okabluj wszystko centralnie* - To jest dość ortodoksyjny pomysł na przygotowanie instalacji pod system inteligentnego domu, choć faktycznie stał się swoistym standardem. W zależności od tego jakiego typu systemami będziemy się na serio zainteresować, można odstąpić od tak kategorycznej centralizacji. [np. systemy z "modułami" dopuszkowymi magistralne i radiowe... [polecam tutaj puszki instalacyjne do automatyki np. z oferty Simet]]
* - Podane ceny są pewnymi abstraktami, których nie należy odnosić jako trafne wobec wszystkich systemów i rozwiązań.
Coraz częściej spotyka się już domy, w których instalacje elektryczne są przygotowane pod montaż elementów związanych z inteligentnym domem, czyli mają okablowanie strukturalne. Standardem staje się prowadzenie w instalacji elektrycznej, razem z kablami zasilającymi, również kabli sterujących. Koszt położenia takiej instalacji jest niedużo większy niż położenia samej instalacji „zasilającej” i, nawet jeśli na razie nie będziemy montować systemów sterowania, to później o wiele łatwiej jest zamontować różne podzespoły ID.
OdpowiedzUsuńDomy są coraz inteligentniejsze, czy tego chcemy, czy nie. Postęp jest coraz większy, ceny coraz bardziej spadają, a do wygody człowiek się szybko przyzwyczaja. Jeśli tylko go stać, to chętnie dokupuje kolejną nowinkę, dzięki której przyjemniej wracać do domu. Owszem, niektóre z nich nie są tanie, ale czego się nie robi dla wygody?
OdpowiedzUsuń