źródło: Polityka nr 40 (2978) 1.10-7.10.2014 |
Inteligentne sterowniki do domu. Co to jest "inteligentny dom"? Na co zwrócić uwagę wybierając system? Czym się różnią systemy ID? I wiele innych informacji których próżno szukać w folderach i ulotkach...
sobota, 11 października 2014
Prasa: POLITYKA o ID... W KNX "instalacja elektryczna niepotrzebna"
8 komentarzy:
Z góry bardzo dziękuję jeśli nie będziesz komentował jako Anonim i zostawisz po sobie nick lub chociaż inicjały.
Po za tym chciałbym przedstawić kilka zasad: USUWANE będą komentarze: zawierające wulgaryzmy; które mają na celu obrażenie innego komentującego lub omawianego producenta,
lub takie które są niemerytoryczne i zawierają aktywny link [spam seo].
MOŻNA [a nawet trzeba]: krytykować autora postów, danego producenta, innego komentującego, ale tylko w sposób merytoryczny z odpowiednią argumentacją, w razie potrzeby za źródłami.
MOŻNA chwalić i reklamować dane rozwiązanie, ale nie wolno robić tego anonimowo. Komentarze są własnością autorów i redakcja nie ponosi za nie odpowiedzialności.
Naszym zdanie nie jest to hit marketingowy a przygotowanie (czy też nieprzygotowanie) merytoryczne dziennikarza, który te bzdury pisał. Widać dziennikarstwo w naszym kraju coraz bardziej kuleje.
OdpowiedzUsuńNie no Pani redaktorka, chyba raczej się w elektrotechnice nie specjalizuje więc trudno mieć do niej pretensje. Powiem więcej zaprosiła do artykułu np. Pana Grzegorza, który często się udziela w prasie branżowej i reprezentuje jedną z najlepiej pozycjonujących się firm wykonawczych ID w Wa-wie... To jego winię za ten błąd, który wpisuje się "w naszą wspaniałą" tradycję marketingowego bełkotu o ID. Wg. mnie ten człowiek powinien być po prostu wyśmiany.... Nie po to by mu zrobić źle na duszy.. ale po to by następnym razem postawił na rzetelność wypowiedzi, a nie na robienie ludziom wody z mózgu. Jakby się komuś chciało wystosować maila do Pana Grzegorza z odpowiednią dezaprobatą to było by miło. Maila nie podaje bo łatwo znaleźć.
OdpowiedzUsuńJa myślę że ten Pan jest zapracowany bo w Newsweek-u też trochę popłynął ;-)
OdpowiedzUsuńTak się dzieje, kiedy ludzie wypowiadają się na tematy im zupełnie obce. Nie ma czemu się dziwić.
OdpowiedzUsuńSuper to zostało opisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń