poniedziałek, 7 lipca 2014

"Bitwa o rynek Internetu rzeczy właśnie się rozpoczęła..."

 Bitwa o rynek Internetu rzeczy właśnie się rozpoczęła. Według IDC, wiodącej firmy badawczej, wartość rynku Internetu rzeczy ma wzrosnąć do 7,1 biliona dolarów (ok. 21,5 biliona złotych) w 2020 roku. Ostatecznie grono liderów rynku Internetu rzeczy zawęzi się do tych dostawców, którzy zapewnią równowagę między bezpieczeństwem i prywatnością a ceną i funkcjonalnością produktów” – komentuje John Maddison. [Fortinet]


Bardzo wiele portali związanych z branżą IT przedstawiło badania odczuć konsumentów na temat bezpieczeństwa w sieci internet w kontekście urządzeń AGD i RTV przystosowanych do współpracy z systemami automatyki. Badania opracowała firma Fortinet specjalizująca się w zagadnieniach bezpieczeństwa sieciowego. [Link do notatki prasowej o wspomnianym badaniu].

Dla mnie ten raport jest kolejnym [jednym z wielu] ciekawym symptomem przyśpieszających przeobrażeń jakie nastąpią na rynku inteligentnych domów w ciągu najbliższych 5-10lat. Mogę zaryzykować tezę, że widać już początek końca ery systemów automatyki opierających się [w dużym skrócie] na zarządzaniu zasilaniem odbiorników elektrycznych. Za to coraz więcej wskazuje na to, że "inteligentny dom" stanie się zagadnieniem bardziej informatycznym niż instalacyjno elektrycznym i interfejs sterowania do danego odbiornika elektrycznego będzie już w nim wbudowany.

Na taki stan rzeczy ma wpływ to, że elektronika już w zasadzie jest obecna w prawie każdym konsumenckim odbiorniku elektrycznym. Producentów pralek, lodówek, termostatów ogrzewania, pieców, bram... w zasadzie dzieli mały krok technologiczny od tego by swoje urządzenia wpiąć w ideę Internet of  [every] Thing. W zasadzie to wystarczy im kilku w miarę zorientowanych w temacie inżynierów [programiści i elektronicy] by do każdego urządzenia stworzyć "klocek" [za dosłownie kilka Euro - przy odpowiednio dużej skali produkcji] odpowiedniego interfejsu via Internet. Jak widać po ilości systemów automatyki które produkowane są tylko w Polsce to kadry nam nie brakuje.

Pozostaje jeszcze kwestia prostszych urządzeń jak grzejniki elektryczne, silniki rolet, lampy, źródła światła, żelazka ... jak to tanio wpleść w ideę Internet of Things?  :) To już jest praktycznie gotowe wystarczy zapukać do odpowiednich drzwi.

Źródło: Foritnet

„Internet rzeczy obiecuje wiele korzyści, ale jednocześnie stanowi poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa w sieci i prywatności danych użytkowników. Poradzenie sobie z tymi przeszkodami będzie wymagało zastosowania różnych technik zabezpieczenia, w tym uwierzytelniania połączeń sieciowych, używania przez użytkowników prywatnych sieci do komunikowania się z podłączonymi urządzeniami, zastosowania antywirusowego oprogramowania czy ochrony przed atakami na aplikacje w chmurze” – mówi John Maddison, wiceprezes ds. marketingu w firmie Fortinet.

BARDZO WAŻNY PS. http://zaufanatrzeciastrona.pl/post/tag/internet-rzeczy/

PS. 2: http://www.mikrokontroler.pl/content/internet-chip-czyli-uk%C5%82ad-wi-fi-i-mikrokontroler-w-jednej-obudowie

2 komentarze:

  1. Teraz to w ogóle bardzo fajne rozwiązania dla domów można znaleźć, komfortowe i bezpieczne. Typu termostat pokojowy przewodowy https://sterownikitech.pl/sterowniki-termostaty-przewodowe,c12.html . Można sterować temperaturą w domu za pomocą jednego urządzenia

    OdpowiedzUsuń

Z góry bardzo dziękuję jeśli nie będziesz komentował jako Anonim i zostawisz po sobie nick lub chociaż inicjały.

Po za tym chciałbym przedstawić kilka zasad: USUWANE będą komentarze: zawierające wulgaryzmy; które mają na celu obrażenie innego komentującego lub omawianego producenta,
lub takie które są niemerytoryczne i zawierają aktywny link [spam seo].
MOŻNA [a nawet trzeba]: krytykować autora postów, danego producenta, innego komentującego, ale tylko w sposób merytoryczny z odpowiednią argumentacją, w razie potrzeby za źródłami.
MOŻNA chwalić i reklamować dane rozwiązanie, ale nie wolno robić tego anonimowo. Komentarze są własnością autorów i redakcja nie ponosi za nie odpowiedzialności.